Trzymiesięczny areszt tymczasowy dla matki podejrzanej o zabójstwo dwóch córek.
W piątek, na terenie miejscowości koło Dąbrowy Tarnowskiej doszło do śmierci dwojga dzieci. Na miejscu, przez cały dzień trwały oględziny oraz zabezpieczanie śladów. Matka dzieci usłyszała zarzuty zabójstwa.
10.05.br., na terenie jednej z prywatnych posesji w Woli Szczucińskiej dąbrowscy policjanci w pogorzelisku odkryli ciała dwóch dziewczynek (w wieku 3 i 5 lat). Dzieci wspólnie z 40- letnią matką zamieszkiwały w domu jednorodzinnym, ojciec pracuje za granicą. Według ustaleń śledczych do śmierci przyczyniła się właśnie matka dziewczynek. Monika B. zabiła obie córki poprzedniego wieczoru około godziny 22:00 w domu. Następnie rozpaliła ognisko za domem, w którym umieściła zwłoki dzieci. Policjantów o tragedii zaalarmowała w piątek rano matka kobiety, która otrzymała od niej niepokojącego sms-a. 40-latka, po wstępnym badaniu lekarskim została umieszczona w szpitalu w Tarnowie. Prokurator przedstawił jej zarzut zabójstwa dwóch córek: pięcioletniej i trzyletniej. W tarnowskim szpitalu sąd, przy udziale obrońcy i prokuratora, wobec kobiety zastosował areszt tymczasowy na trzy miesiące.